Boisko na kirkucie. Ciąg dalszy

Trwają rozmowy na temat boiska na kirkucie przy kazimierskiej szkole podstawowej. Ich finałem ma być przeniesienie boiska na nowe miejsce i powstanie miejsca pamięci. Ostatnie ustalenia to dopiero początek tej drogi.

Ponad 80 lat temu, najprawdopodobniej w 1940r. Niemcy zniszczyli nieczynny już wtedy kirkut na ulicy Lubelskiej w Kazimierzu. Splantowany teren hitlerowcy wykorzystali na potrzeby Wermachtu. Po wojnie powstało tu boisko szkolne użytkowane nieprzerwanie od 70 lat. To, do czego kazimierzacy się przyzwyczaili, jest jednak wciąż nie do przyjęcia dla strony żydowskiej

-Nienaruszalność grobu to jedna z najważniejszych zasad judaizmu, obowiązuje nawet zakaz ekshumacji zwłok – czytamy na stronie TeatrNN.pl dokumentującej wielokulturowość Lubelszczyzny. – Prochy przodków powinny w stanie nienaruszonym oczekiwać nadejścia Mesjasza, wtedy umarli zmartwychwstaną.

Między samorządem Kazimierza a stroną żydowską trwają rozmowy zmierzające do tego, by przenieść boisko szkolne w inne miejsce, a na terenie dawnego cmentarza utworzyć miejsce pamięci. Kolejnym etapem tych rozmów było spotkanie w Warszawie 11 sierpnia. Naczelny rabin Polski Michael Schudrich i zastępca burmistrza Kazimierza Bartłomiej Godlewski przyjęli wspólne ustalenia zmierzające do rozwiązania spornej sprawy boiska na kirkucie.

-To było owocne spotkanie. Ustaliliśmy kilka konkretnych rzeczy, które planujemy wykonać w najbliższym czasie – mówi Bartłomiej Godlewski zastępca burmistrza Kazimierza Dolnego. – Przede wszystkim chcielibyśmy podpisać w tej kwestii porozumienie, którego treść wspólnie uzgodnimy.

Wśród wspomnianych konkretów jest przede wszystkim oznakowanie obu cmentarzy zarówno na Lubelskiej jak i na Czerniawach. Na tablicach informacyjnych, które mają się tam pojawić, będą określone zasady zachowania się obowiązujące na kirkucie. Druga sprawa to zobowiązanie się strony żydowskiej do regularnego porządkowania cmentarza na Czerniawach, żeby to miejsce było dużo bardziej zadbane. Docelowo wokół kirkutu pojawi się ogrodzenie.

Jak podaje wiceburmistrz Godlewski, rabin Schudrich jest gotowy do spotkania z nauczycielami oraz pracownikami urzędu, Kazimierskiego Ośrodka Kultury, Promocji i Turystyki, którzy są odpowiedzialni za wydarzenia kulturalne, oraz z zainteresowanymi mieszkańcami Kazimierza po to, żeby mieli świadomość, jak wygląda sytuacja cmentarza żydowskiego z punktu widzenia strony żydowskiej. Takie spotkanie zaplanowano na wrzesień.

-Strona żydowska jest też gotowa przygotować koncepcję nowego boiska po to, byśmy mogli taką wizualizację przedstawić wszystkim mieszkańcom Kazimierza – mówi wiceburmistrz. – Strona żydowska milcząco przyjmuje do wiadomości, że póki nie ma nowego boiska, to stare boisko jest użytkowane w zakresie zajęć sportowych, które odbywają się tu od 70 lat. Chodzi jednak o to, by nie powtórzyły się tu takie imprezy rekreacyjne jak ta z okazji Dnia Dziecka, co spotkało się z ostrą reakcją strony żydowskiej.

Podczas spotkania podkreślano, że ziemia, na której leży kirkut przy Lubelskiej, pozostanie własnością gminy Kazimierz Dolny, a stworzone tu w przyszłości miejsce pamięci zostanie objęte opieką Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie.

Film „Kazimierz Dolny 1940” (minuta 2:18 – 3:06) pokazuje niszczenie kirkutu przy ulicy Lubelskiej>>>

Czytaj także:

Wraca sprawa boiska na kirkucie>>>
Odeszli 81 lat temu>>>
Dziwy na cmentarzu żydowskim>>>
Cmentarz żydowski zostanie ogrodzony>>>

Witaj
Zapisz się na nasz newsletter

Będziesz otrzymywać informacje o ciekawych wydarzeniach

Nie wysyłamy spamu, nie przekazujemy nikomu adresów email.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *