Po raz trzynasty puławiacy upamiętnili swoich żydowskich sąsiadów. Getto w Puławach zostało zlikwidowane jako pierwsze w Polsce już w czwartym miesiącu II wojny światowej.
Koniec starego roku w Puławach niesie ze sobą wspomnienie tragicznych wydarzeń wojennych. 28 grudnia 1939r. hitlerowcy zniszczyli dzielnicę żydowską.
-2500 puławskich Żydów zostało 84 lata temu wypędzonych i poprowadzonych w kierunku Opola Lubelskiego na 30 – stopniowym mrozie. Ci, którzy byli chorzy lub zniedołężniali, zostali zamknięci w drewnianej synagodze, gdzie zamarzli. W tymże dniu zostało zlikwidowane puławskie getto – powiedział Jarosław Bator na początku uroczystości w miejscu pamięci przy pomniku getta w Puławach. – 1 września 1939r. w Puławach żyło 3600 Żydów, obywateli Puław. W ciągu 4 miesięcy ustał gwar jidysz, nabożeństw w synagodze, gwar na targowisku. Jedna trzecia mieszkańców miasta przestała istnieć.
Pamięć o tamtych wydarzeniach od lat celebruje niewielka grupa puławiaków skupiona wokół Jarosława Batora pastora Kościoła Ewangelicko – Metodystycznego w Puławach. Co roku od 13 lat wspomina on o tej tragedii, prowadzi modlitwę po polsku i hebrajsku. Przed pomnikiem poświęconym puławskim Żydom – ofiarom hitlerowskiego terroru płoną znicze.
W tym roku po raz pierwszy hołd pomordowanym oddał również wicestarosta puławski Leszek Gorgol.
Podobne uroczystości odbędą się także w Kazimierzu – jak co roku pod koniec marca.
Materiał wideo część 1 i część 2>>>
Czytaj także:
Pamięci puławskich Żydów>>>