Drewniany budynek dworca autobusowego w Kazimierzu po 16 latach od odbudowy przechodzi lekki lifting. Co tu się jeszcze zmieni?
Kazimierski dworzec autobusowy swoja historią sięga roku 1936. Obecny budynek to jednak tylko replika projektu Karola Sicińskiego. W 2005r. obiekt spłonął, a nowy według projektu Waldemara Doraczyńskiego powstał trzy lata później.
Teraz przechodzi czyszczenie. Już znikły wątpliwej urody napisy czy naklejki. Budynek na moment pojaśniał, ale szybko wrócił do swojej poprzedniej kolorystyki. W połowie kwietnia nowy najemca uruchomi tu punkt małej gastronomii i toalety.
Czytaj także:
O której autobus?>>>