Baszty na razie nie zwiedzimy

Pod zewnętrzną klatką schodową przy baszcie pojawiły się rusztowania stabilizujące niejako konstrukcję schodów. Zwiedzanie jednak odbywa się bez zmian. Co się dzieje?

Chociaż w Kazimierzu jest już w zasadzie po sezonie, to jednak wciąż mamy wielu gości. Zamek, baszta czy Góra Trzech Krzyży cieszą się niesłabnącą popularnością nie tylko w weekendy. Jednak nie wszystkie kazimierskie atrakcje będą nadal dostępne dla turystów. Właśnie ze zwiedzania została wyłączona baszta. Dlaczego?

-Podczas oględzin schodów i elementów drewnianych konstrukcji na zewnątrz baszty jeszcze w sierpniu okazało się, że wymagają one remontu. Założenie było takie, że przeprowadzimy go w listopadzie. Po bliższych oględzinach na baszcie doszliśmy jednak do wniosku, że ze względu na bezpieczeństwo turystów trzeba te działania przyspieszyć – mówi burmistrz Kazimierza Artur Pomianowski.

Początkowo założenie było takie, że prace mają nie kolidować z ruchem turystycznym. Sytuacja okazała się jednak na tyle poważna, że zdecydowano się zamknąć basztę na czas renowacji.

Najbardziej zniszczona jest zewnętrzna konstrukcja schodów. Wymienić też trzeba pojedyncze stopnie klatki schodowej wewnątrz baszty. Remont ma jednak nie trwać długo.

-Remont będzie krótkotrwały. Potrwa około miesiąca – zapewnia burmistrz.

I baszta znowu otworzy się dla turystów ze swoją historią i legendą.

Więcej zdjęć>>>

Czytaj także:

Parkingi, toalety i Góra Trzech Krzyży>>>

Witaj
Zapisz się na nasz newsletter

Będziesz otrzymywać informacje o ciekawych wydarzeniach

Nie wysyłamy spamu, nie przekazujemy nikomu adresów email.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *