To w Kazimierzu należy do tradycji. Jej pojawienie jest zawsze niespodzianką, chociaż montaż odbywa się w biały dzień. Miejsce posadowienia drzewka jest nieodmiennie to samo. Przed kamienicą pod świętym Krzysztofem. I nic dziwnego, że to właśnie tu. Na tej jednej z najpiękniejszych kazimierskich kamienic znajduje się ogromny wizerunek świętego wyrwidęba, a kazimierską choinkę przynosi także wyrwidąb – strażak Witek. Co roku na ten szczególny czas obdarzony cudowną siłą. Zobaczcie zresztą sami>>>
Pojawienie się choinki definitywnie kończy jesień w Kazimierzu. Zaraz święta. Ale przedtem jeszcze magiczny Kazimierski Jarmark Świąteczny (10 – 11 grudnia), Wigilia Miejska. A po świętach mimo kryzysu zabawa sylwestrowa na rynku.
-Pomimo bardzo napiętego budżetu, wspólnie z dyrektorem KOKPiT zabezpieczyliśmy fundusze na zorganizowanie sylwestra na rynku. Bardzo długo zastanawialiśmy się, czy w obecnej trudnej sytuacji finansowej zdołamy znaleźć na to środki. Jednocześnie otrzymywałem od Państwa wiele głosów, że zeszłoroczna, pierwsza zabawa sylwestrowa na rynku, bardzo się podobała zarówno mieszkańcom, jak i gościom odwiedzającym Kazimierz. Tym bardziej cieszę się, że mogę podzielić się tą dobrą wiadomością – pisze na swoim profilu na Facebooku burmistrz Kazimierza Artur Pomianowski.
Podczas tej pierwszej sylwestrowej zabawy na kazimierskim rynku zagrały Dziady Kazimierskie. Już teraz jednak wiadomo, że w tym roku niestety nie wystąpią w Miasteczku.
-Niestety jeden z członków zespołu doznał kontuzji i musimy szukać innych rozwiązań – pisze Burmistrz.
Przy dźwiękach czyjej muzyki będziemy się bawić pod kazimierską choinką, okaże się wkrótce.
Czytaj także: Kazimierski Jarmark Świąteczny>>>
