Po raz 161. kazimierzacy uczcili pamięć powstańców styczniowych. Przy płycie poświęconej walczącym w 1863 r. złożono biało – czerwone kwiaty.
Już na początku powstania w 1863r. w Miasteczku powstał oddział liczący 700 osób. Tworzyli go nie tylko kazimierzacy i mieszkańcy okolicznych miejscowości, ale także studenci puławskiego Instytutu Politechnicznego i Rolniczo – Leśnego. Dowodził nim były burmistrz Markuszowa Antoni Zdanowicz, który podlegał młodemu – zaledwie 20 – letniemu – dowódcy nad siłami zbrojnymi na Lubelszczyźnie Leonowi Frankowskiemu. Rezydował on w budynku magistratu kazimierskiego – dziś w tym miejscu stoi kamienica ze sklepem jednej z sieci handlowych.
Nazwiska powstańców z utworzonego w Kazimierzu Oddziału Lubelskiego upamiętnia współczesna tablica na terenie dawnego cmentarza parafialnego pomiędzy farą a zamkiem. Położona jest ona tuż obok krzyża i ponadstuletniej płyty dedykowanej „Wiernym synom Polski bojownikom o wolność z r. 1863 1864”. Odsłonięcie tej płyty stało się pod koniec lutego 1917r. wielką manifestacją patriotyczną. Uczestniczyły w niej – jak pisze korespondent „Ziemi Lubelskiej” – „Tłumy odświętnie przybranych włościan z okolicznych gmin, obywatelstwo miejscowe, oddział Weteranów z 63r. ze sztandarem w otoczeniu honorowym plutonu Legionistów, delegacje Lig Kobiet, liczny zastęp młodzieży z Kurowa, Markuszowa”.
Dziś to miejsce w każdą rocznicę powstania styczniowego skupia kazimierzaków, którzy składają hołd bohaterom 1863r.
,