50 lat temu w nocy z 2 na 3 czerwca 1972 r. w domu wycieczkowym mieszczącym się w dawnym spichlerzu Kobiałki wybuchł pożar. Trzeba było ratować nocującą tu mimo remontu grupę dzieci. Małych turystów zdołano ewakuować dzięki żonie kierownika obiektu Marii Kozickiej ps. Murka, która pierwsza dostrzegła ogień i rozpoczęła wyprowadzanie dzieci z budynku. Sama jednak musiała opuścić spichlerz skacząc z okna z drugiego piętra. Zmarła w drodze do szpitala. W akcji ratunkowej brało udział 15 jednostek straży pożarnej. Mimo to dach i wnętrze remontowanego obiektu uległy zniszczeniu.
Co roku w Kazimierzu kazimierski oddział PTTK organizuje Rajd Murki upamiętniający bohaterską recepcjonistkę sprzed lat. W tym roku odbyła się jego IV edycja. Jak co roku zapalono znicze na grobie Murki na Wietrznej Górze i przemierzono szlak do willi Sopoćków dzisiaj zwaną Murką.
W IV rajdzie Murki mimo deszczowej aury uczestniczyli uczniowie Zespołu Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza (pod opieką Anny Ewy Sorii) i Gminnego Zespołu Szkół (pod opieką Marcina Pisuli). Pogoda nie przeszkodziła, by rajd zakończył się ogniskiem.
Czytaj także: Rajdy Murki na profilu Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza w Kazimierzu Dolnym>>>