„Pociąg do imperium” Mai Wolny właśnie zbliża się do peronu. Możemy ustawić się na rampie wśród oczekujących na jego pasażerów i opowieści z podróży.
Premierę książki „Pociąg do imperium” Mai Wolny wydawnictwo Marginesy zaplanowało na 11 października. Właśnie ruszyła przedsprzedaż. Dokładnie w rocznicę otrzymania przez autorkę wizy do Rosji.
-Rok temu nie wiedziałam, co mi się przytrafi ani jak bardzo będę musiała ryzykować. Miałam w sobie komiczną brawurę, którą wtedy bez wahania nazwałabym profesjonalizmem. Nie miałam pojęcia, że do chorego serca Rosji dotrę dokładnie po ogłoszeniu przez Władimira Putina mobilizacji – pisze Maja Wolny na swoim profilu na Facebooku. – Nie wyobrażałam sobie, ile odmian strachu zobaczę na ulicach tego ogromnego kraju. Pociągami, autobusem, marszrutkami przemierzyłam ponad 10 tysięcy km.
To nie pierwsza podróż Mai Wolny przez rosyjskie imperium. Pokłosiem poprzednich była powieść „Powrót z Północy” czy książka „Pociąg do Tybetu”. Ten ostatni tytuł zdaje się być bliski książce, na którą czekamy. Pokazuje piękny kraj pod butem i jego żyjących w strachu obywateli. Czy jednak postawy Rosjan są naprawdę takie same jak Tybetańczyków?
-W książce, która jest osobistą opowieścią i reportażem naraz Maja Wolny pokazuje nam oblicza Rosji i Rosjan, których nie znamy i może wolelibyśmy nie znać – czytamy w zapowiedzi wydawnictwa Empi, które prowadzi przedsprzedaż.
Maja Wolny w materiałach prasowych na temat swojej podróży po Rosji podczas wojny z Ukrainą, wielokrotnie mówiła o radykalizowaniu się zwykłych Rosjan, o ich negatywnym nastawieniu do Zachodu i do Polski.
Boję się tej książki i jednocześnie na nią czekam z ciekawością. Już zamówiłam.
Maja Wolny – pisarka, doktor nauk humanistycznych. Autorka 6 bestsellerowych powieści oraz reportaży, esejów i sztuk teatralnych. Laureatka wielu nagród i wyróżnień. Od 2016 roku mieszka w Kazimierzu Dolnym.
Czytaj także: Pociąg do Tybetu dojechał na szczyt>>>
