Spektakl „Sprawiedliwi”, który przygotowało Biuro Wydarzeń Kulturalnych IPN, porusza historię Polaków, którzy pomagali Żydom w czasie II wojny światowej. Była to działalność wysoce ryzykowna, bo groziła za nią śmierć. Taki los spotkał między innymi całą 9 – osobową rodzinę Ulmów ze wsi Markowa na Podkarpaciu, która przechowywała dwie żydowskie familie. Takiego losu uniknęli m.in. Anastazja i Wiktor Góreccy z Kazimierza.
Sprawiedliwi z Kazimierza
-Góreccy ukryli Buchbinderów na strychu szopy znajdującej się na podwórku gospodarstwa i doglądali ich potrzeb, nie stawiając żadnych warunków – czytamy w „Księdze Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Ratujących Żydów podczas Holokaustu. Polska”, z której wypisy stoją na półkach Ośrodka „Brama Grodzka – Teatr NN” pielęgnującego pamięć o wielokulturowości Lubelszczyzny. – Pomimo niebezpieczeństwa i obciążenia finansowego pozwolili im zostać. Córki Góreckich Zofia i Leokadia aktywnie uczestniczyły w niesieniu pomocy. Mimo wielkiego ryzyka, pilnowały bezpieczeństwa ukrywających się, prały ich odzież w odległym stawie i opróżniały wiadra z ekstrementami. Aby uniknąć podejrzeń kupowały żywność za swoje pieniądze w odległych wsiach.
-Góreccy ryzykowali życiem nie tylko wobec Niemców, także wobec Polaków. Pewnego dnia na dom Góreckich napadła grupa bandytów mordujących Polaków podejrzewanych o ukrywanie Żydów. Góreccy jednak zagrodzili im drogę z bronią w ręku – czytamy dalej w „Księdze”. – Jako pobożni katolicy wychowani w duchu miłości chrześcijańskiej Góreccy i ich córki narażali życie, nie oczekując niczego w zamian.
Wszyscy ukrywani przez Góreckich Żydzi z dwóch rodzin Buchbinderów i Szlingienbaumów przeżyli wojnę. Za uratowanie ich życia Yad Vashem nagrodził ich tytułem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. O historii kazimierskich Sprawiedliwych opowie nasza redakcyjna koleżanka Danka podczas niedzielnej wycieczki pardesowej 11 września o godzinie 10:00. Zbiórka przy synagodze od strony Małego Rynku
„Sprawiedliwi” w reż. Hoffmana
Dramaturgię spektaklu oparto na wierszach Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Antoniego Słonimskiego, Władysława Broniewskiego, Mariana Hemara, Władysława Szlengela, Jeszajahu Szpigela, Icchaka Kacenelsona, Loepolda Staffa i Juliana Tuwima. Wykonano je jako poezję śpiewaną do muzyki Szymona Chylińskiego, który wystąpił także jako wykonawca partii wokalnych. Warstwę muzyczną spektaklu rozpisano na kwartet wokalny i niewielki zespół instrumentalny w składzie skrzypce, akordeon, klarnet i kontrabas. Twórca nawiązał w ten sposób do przedwojennych tradycji muzycznych.
Historie polskich Żydów ukrywanych przez Polaków i historie ich wybawicieli w spektaklu „Sprawiedliwi” w reż. Artura Hoffmana opowiedziane zostały poprzez obraz, słowo i pieśń. Splatały się one w przejmującą opowieść ulatującą pod sklepienie fary i dalej do tronu Stwórcy.
Twórcy widowiska:
Produkcja i kompozycja: Szymon Chyliński
Scenariusz i reżyseria: Artur Hofman
Grafika: Marcin Kamiński
Światło: Jacek Rogalewski
Dźwięk: Marcin Kowalczyk
Wykonawcy:
Skrzypce: Hanna Chylińska
Klarnet: Klaudia Cieszyńska
Kontrabas: Mateusz Kot
Akordeon: Paweł Wiśniewski
Sopran: Dorota Stefaniak
Alt: Maja Pałys
Tenor: Filip Cieszyński
Bas: Szymon Chyliński
Lektor: Krzysztof Bartoszewicz
Podczas festiwalu Pardes jeszcze zobaczymy>>>
Czytaj także: