Dobiega końca remont drogi dojazdowej do Kazimierza. O ile warunki pogodowe na to pozwolą, ostateczna warstwa jezdni zostanie położona tuż przed festiwalem ludowym. A to oznacza, że w sezonie do centrum dojedziemy już nową drogą.
Przed nami długi weekend. Do Kazimierza dojedziemy jeszcze drogą w trakcie remontu. Jezdnia już została „wyrównana” – to znaczy położony został asfalt na obu jej pasach, ale nie jest to jeszcze stan ostateczny. Prace cały czas trwają. Przy drodze cały czas pracują robotnicy. Musimy się więc liczyć z utrudnieniami nie tylko w postaci nierówności remontowanej drogi, ale i częściowej ograniczoności przejazdu. Chociaż sygnalizacja świetlna nie jest zbyt uciążliwa i ruch odbywa się mimo remontu w miarę sprawnie.
W następnym tygodniu po Bożym Ciele – w zależności od tego, jakie będą prognozy pogody – między 23 a 26 czerwca planowane jest położenie ostatniej warstwy asfaltu. Na Festiwal Kapel i Śpiewaków powinien być położony asfalt na całej długości – szerokości remontowanego odcinka. Do końca remontu zostaną więc tylko prace porządkowe.
– Aura na wiosnę była mało sprzyjająca, jeżeli chodzi o roboty drogowe. O ile w okresie jesienno – zimowym była ona łagodna i pozwoliła wykonać szereg najtrudniejszych prac związanych z kanalizacją deszczową i część robót brukarskich, to o tyle prace związane z położeniem masy asfaltowej czy kontynuacja robót brukarskich przeciągały się ze względu na opady deszczu, jakie mieliśmy w kwietniu i maju. To nam wydłużyło termin końca prac, bo założenie było takie, że w czerwcu roboty będą już zakończone całkowicie – mówi Artur Pomianowski burmistrz Kazimierza. – Termin zakończenia prac wynikający z umowy jest jeszcze dosyć odległy i nie jest zagrożony w żaden sposób.
Według umowy roboty powinny zakończyć się w sierpniu.
Co nas czeka po remoncie?
Z ważniejszych zmian: pasy dla pieszych na skrzyżowaniu przy poczcie zostaną przesunięte bardziej w kierunku dworca autobusowego. Można mieć więc nadzieję, że ulica przestanie się tak korkować, jak to czasami bywa w sezonie. Zmieniona zostanie także komunikacja na tzw. dolnej Puławskiej. Jej dotychczasowy wylot w kierunku Bochotnicy – ze względów bezpieczeństwa – będzie zastawiony słupkami. Uliczkę przy spichlerzu Pod Żurawiem z główną aleją Kazimierza Wielkiego połączy bezpieczniejsze nowe skrzyżowanie.
