Duże emocje budzi zwykle wysoka woda. Wtedy pojawia się zagrożenie powodziowe. W naszym regionie, alarmowe stany Wisły to powyżej 550 cm.
W okresie letnim natomiast niskie stany rzek nie są niczym nadzwyczajnym. Zwykle w okolicach Kazimierza pojawiają się liczne wydmy. W wielu miejscach piasek prześwituje tuż pod taflą Wisły.
Trudności z poruszaniem się mają jednostki pływające. Obecnie pływają już tylko płaskodenne, mniejsze statki, o niewielkim zanurzeniu. W związku z niskim stanem wody, mniejsza ilość turystów może wziąć udział w rejsie.
Od kilku dni, na mieliźnie, nieco na północ od przystani statków turystycznych utknęła Marzanna. Ruszy, kiedy wody przybędzie.
Na razie wody nie przybędzie. Obecny stan wody na stacji Puławy Azoty plasuje się w dolnym przedziale stanów niskich. Stan wody spada od 26 sierpnia. W ciągu ostatniej doby spadł o 5 cm i wynosi obecnie 100 cm. Ten stan utrzyma się przez pierwsze dni września, ale po trzecim września spadnie nawet do 90 cm.
Absolutny minimalny wskaźnik stacji Puławy Azoty to 73 cm.
Jak poradzą sobie z tym niskim stanem uczestnicy dzisiejszych regat? Trzymamy kciuki, aby nikt nie osiadł na mieliźnie.
Informacje hydrologiczne TU.
Aktualizacja 7 września
Stan wody nadal spada. Na wskaźniku Wisła-Azoty jest to już tylko 86 cm. Prognozowany stan na kolejne dni jeszcze niższy.
Zachęcamy do sprawdzania wodnych atrakcji. Statki wycieczkowe i prom Kazimierz Dolny – Janowiec zabierają dużo mniej turystów niż zwykle.
Czytaj także:
Wisła na lato>>>
Regaty na Wiśle>>>
Wisła ożyła>>>