Góra Trzech Krzyży to sztandarowa atrakcja Kazimierza Dolnego. Lessowe wzgórze jest jednym z najczęściej odwiedzanych i najbardziej lubianych przez turystów miejsc. W końcu rozpościera się z niej widok i na centrum miasteczka i na urokliwą dolinę Wisły. W zimie jednak powinniśmy się dwa razy zastanowić czy wspinać się na Górę Krzyżową.
Warunki zimowe
Ostatnio na tablicy informacyjnej, podobnie jak w zeszłym roku, pojawiło się ostrzeżenie. W dodatkowej informacji możemy przeczytać: „W związku z trudnymi warunkami atmosferycznymi i w trosce o bezpieczeństwo Góra Trzech Krzyży zostaje czasowo wyłączona ze zwiedzania”.
Kamienno – drewniane schody prowadzące na wzgórze od strony Rynku i Dzwonnicy często bywają oblodzone i przez to śliskie. Droga prowadząca ze wzgórza w kierunku zamku jest szczególnie śliska w przypadku, gdy jest śnieg oraz lód. W czasie odwilży wcale nie jest lepiej, gdyż less pod wpływem wody bywa równie śliski co rozjeżdżony śnieg. W sezonie zimowym służby miejskie nie odwiedzają wzgórza. Oblodzona ścieżka nie jest posypywana piaskiem.
W zeszłym roku, na trasie na Górę Trzech Krzyży, wyraźnie widać było ślady poślizgu. W kilu miejscach zniszczone były także barierki. A jak jest w tym roku? Podobnie. Ponownie barierka jest zniszczona, chociaż tylko w jednym miejscu.
Mimo trudnych warunków pogodowych i ostrzeżeń turyści wchodzą na wzgórze. Ale czy widok wart jest złamanej nogi czy potłuczeń? Pozostaje odwieczne pytanie: zwiedzać czy nie zwiedzać. Proszę pamiętać, szczególnie w zimie, aby zwracać uwagę na warunki pogodowe. Ważne jest też dostosowanie obuwia do trasy. A Góra Trzech Krzyży, mimo że w centrum miasteczka, to jednak atrakcja przyrodnicza.
Tych, którzy lubią się ślizgać zapraszamy Na narty!
