Co roku, gdy robi się ciepło powraca temat bezpieczeństwa nad wodą. Wraca temat rozsądku i elementarnej wiedzy. I co roku ktoś zapomina, że woda to żywioł.
Niedziela z alarmem
W niedzielne popołudnie, 17 sierpnia, Drużyna WOPR Nr 2 w Kazimierzu Dolnym otrzymała zgłoszenie dotyczące zagrożenia życia. Zadzwonił plażowicz z okolicy przeprawy promowej Kazimierz Dolny – Janowiec. Zauważył pozostawione bez opieki rzeczy. Mogło to sugerować, że ktoś wszedł do wody i nie wrócił.
Na miejsce zdarzenia wysłano patrol ratowniczy, który stwierdził porzucone na plaży: koc, klapki, rower i alkohol. Właściciel przedmiotów nie był widziany od dłuższego czasu. Potwierdziły to rozmowy z osobami przebywającymi na plaży.
Podejrzewając utonięcie rozpoczęto procedurę działania. Powiadomiony został operator 112, a ratownicy rozpoczęli przeszukiwanie terenu zarówno od strony wody, jak i lądu.
Jakieś 10 minut później odnaleziono mężczyznę oddalonego o około 50 metrów od miejsca, w którym pozostawił rzeczy. Był pod wyraźnym wpływem alkoholu, nie wymagał jednak pomocy medycznej. Został przekazany w ręce przybyłego na miejsce patrolu policji.
Skończyło się szczęśliwie, ale może tylko dzięki reakcji osoby zgłaszającej i sprawnej interwencji służb. Incydent ten pokazuje, jak ważna jest czujność nad wodą i odpowiedzialne zachowanie wypoczywających.
Zakaz kąpieli
Przypominamy, że cały czas obowiązuje zakaz kąpieli w Wiśle. Co roku rzeka pochłania wiele ofiar. Duża część utonięć wiąże się z brawurą po alkoholu. Kąpiel w Wiśle jest wykroczeniem i jest karalna.
Wisła jest szlakiem żeglownym i zagrożenie dla pływaków mogą stwarzać jednostki pływające. Wisła jest nieprzewidywalna, charakteryzuje się nagłymi zmianami głębokości i szybkim nurtem. Piaski z dna rzeki osuwają się, co tworzy efekt zapadania się. Musimy też pamiętać o licznych podwodnych przeszkodach.
W te wakacje, w Polsce, na wszystkich akwenach utonęło ponad 80 osób. Jest to mniej, niż w latach poprzednich. Nie jest to jednak wynik większego rozsądku plażowiczów, a raczej chłodniejszego, niż w latach ubiegłych lata.
Czytaj także:
Plaża tak, woda nie>>>
Wypadek na Wiśle>>>




