Na mieliźnie wieczorową porą

Wyjątkowo piękna letnia pogoda zachęciła wielu miłośników Kazimierza do odwiedzenia Miasteczka. Nie tylko do spacerów po centrum, wąwozach czy nad wodą, ale także do przejażdżek po Wiśle. Jedna z łodzi utknęła na mieliźnie.

Lato zatańczyło dziś z jesienią taki taniec, że ta zapomniała chyba jak się nazywa. Temperatura nawet około północy nie spadała poniżej 20 stopni Celsjusza. A przecież już o godzinie 20:19 powinno ustąpić miejsca astronomicznej jesieni. Nic dziwnego, że Kazimierz dziś dosłownie pękał w szwach! A goście nie mogli się z nim rozstać. Niektórym ten pobyt wydłużył się tak bardzo, że… trzeba było wzywać na pomoc kazimierskich WOPRowców!

-Ze wstępnych informacji od osoby zgłaszającej o godzinie 20:23 miało wynikać, iż łódź z silnikiem zaburtowym z ośmioma osobami na pokładzie, utknęła na mieliźnie w okolicy Bulwarów Wiślanych. Po dotarciu w miejsce zdarzenia, które było znacznie oddalone od pierwotnie podawanego przez dyspozytora, wspólnie ze strażakami z OSP Kazimierz Dolny i PSP Puławy, podjęto ewakuację osób do Przystani Jachtowej.

Kiedy amatorzy wodnych spacerów dotarli na brzeg, było już ciemno. Na szczęście nikt z ewakuowanych nie wymagał pomocy medycznej.

Czytaj także:

Akcja ewakuacyjna na Wiśle>>>
Afera nad Wisłą>>>
Plaża tak, woda nie>>>

Witaj
Zapisz się na nasz newsletter

Będziesz otrzymywać informacje o ciekawych wydarzeniach

Nie wysyłamy spamu, nie przekazujemy nikomu adresów email.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *