Kończy się rok szkolny, a wraz z nim kończy się wiosenny sezon na wycieczki szkolne. Jeszcze we wtorek uczniowie zawitają do Kazimierza, Puław, Janowca i Lublina i… wakacje.
Do Kazimierza wycieczki szkolne przyjadą jeszcze w weekend. Tym razem będą to jednak sami nauczyciele.
Wakacje to czas na przyjazdy turystów indywidualnych.
Czerwiec miesiącem wycieczek
Sezon na wycieczki szkolne robi się w ostatnich latach coraz krótszy. Kiedyś wiele grup przyjeżdżało już w kwietniu i maju. Obecnie jest ich w tych miesiącach dużo mniej. Szkoły ponadpodstawowe często wybierają na cel swoich podróży zagranicę. A do nas przyjeżdzają wycieczki ze szkół podstawowych. W wielu „podstawówkach” dyrektorzy pozwalają na wyjazd dopiero po egzaminach ósmoklasisty.
No i wszyscy liczą na najlepszą pogodę w czerwcu. I co? Okazuje się, ze często pogoda jest aż za dobra. Nie wszyscy są przygotowani na gorące kazimierskie słońce.
Niestety skutkuje to tłokiem i kolejkami do wielu atrakcji. Nie można przesunąć także godzin zwiedzania, rejsów czy przejażdżek. Za to czerwcowe słońce jest niesamowite. Ciężko w tym terminie o rezerwacje autokarów, usług pilotów i przewodników.
Turyści indywidualni próbujący zwiedzać Kazimierz w czerwcu są często zaskoczeni takim natłokiem młodych zwiedzających. Niektórzy z humorem podchodzą do barwnych i często hałaśliwych grup. Ale są i zniesmaczeni, i zniecierpliwieni kolejkami.
Wycieczki powrócą po wakacjach, po połowie września. Gros wycieczek przyjedzie do połowy października. Chyba, że zapowiedzi pogodowe będą sprzyjające.
Czytaj także: Kazimierz Dolny dla dzieci>>>
