Jeszcze tej jesieni uczniowie Gminnego Zespołu Szkół będą mogli skorzystać z posiłków przygotowywanych na miejscu w ich szkole. W stołówce, która w trakcie budowy szkoły została w pełni wyposażona, ale nie prowadziła działalności jako takiej, bo dzieci korzystały z kateringu. Teraz to się zmieni.
W Kazimierzu powstaje spółdzielnia socjalna Kazimierzanka
Poprowadzi stołówkę w Gminnym Zespole Szkół. Z czasem będzie też organizować katering dla pozostałych szkół w gminie, obiady dla podopiecznych Ośrodka Pomocy Społecznej czy prowadzić jeszcze szerszą działalność zarobkową, np. przygotowując obiady dla wycieczek i turystów.
Spółdzielnię tworzą dwie osoby prawne: Gmina Kazimierz Dolny i kazimierska Fundacja Latający Ludzie. Na uruchomienie stołówki instytucja otrzyma dotację w wysokości ponad 20 tys. zł na każdą zatrudnioną w spółdzielni socjalnej osobę. Przez pierwszy rok działalności dostawać będzie także tysiąc zł miesięcznie na każdego pracownika. Stołówka w GZS już ma kompletne wyposażenie. Pieniądze z dotacji wykorzystane zostaną więc prawdopodobnie na zakup samochodu do kateringu.
-Co istotne spółdzielnia socjalna nie będzie prowadziła działalności gospodarczej na terenie szkoły. Będzie prowadziła tylko szkolną stołówkę, w której obiady sprzedawane będą po kosztach tzw. wsadu do kotła. Ceny w porównaniu z cenami kateringu, z którego dzieci korzystają teraz, nie wzrosną – mówi burmistrz Artur Pomianowski. – Oczywiście liczymy się z tym, że my jako gmina będziemy musieli dopłacać do funkcjonowania tej spółdzielni przynajmniej w początkowym okresie jej działania, ale będą to pieniądze zdecydowanie niższe, niż byśmy musieli zatrudnić kilka kucharek.
Posiłki dla dzieci i aktywizacja osób wykluczonych
Podstawowym zadaniem spółdzielni socjalnej jest aktywizacja osób wykluczonych, bezrobotnych, mających trudności ze znalezieniem pracy. W Kazimierzance zatrudnienie znajdą przede wszystkim rodzice uczniów kazimierskiej szkoły.
– Zakładamy, że na razie zatrudnionych będzie do 5 osób. Pani już przeprowadziły test wyposażenia kuchni, przygotowały pierwsze posiłki, które okazały się smaczne. Wszystko działa – mówi burmistrz. – Kiedy stołówka zacznie działać? Nie stawiamy sobie żadnej konkretnej daty, ale chcielibyśmy, żeby to było jak najszybciej. Być może ruszy już od 1 października.
