Do Kazimierza niepodległość przyszła w listopadzie. I to na na samym początku. Członkowie miejscowej komendy nr 19 Polskiej Organizacji Wojskowej, której siedzibą był warsztat kazimierskiego szewca Karola Kuzioły już 1 listopada 1918r. rozbrajali posterunek wojsk austriackich w Kazimierzu Dolnym. Do dyspozycji mieli tylko 1 karabin i 3 pistolety. 2 listopada demobilizowali pozostałych w Miasteczku Niemców i Austriaków. A potem poszli na Puławy*.
Polska Organizacja Wojskowa w Kazimierzu Dolnym
Dowodzona przez Karola Kuziołę Komenda POW nr 19 w Kazimierzu Dolnym liczyła według pozostawionych przez niego notatek 16 nazwisk. Upamiętniający 65. rocznicę odzyskania niepodległości Nekrolog z 1983 r. na ścianie klasztoru franciszkanów zawiera o 5 nazwisk więcej. Jednak dopiero kwerenda archiwalna lubelskiego oddziału IPN pozwoliła ustalić nowy, znacznie szerszy spis kazimierskich peowiaków – podkomendnych Karola Kuzioły. To: Leon Barton „Serb”, Zygmunt Brzozowski „Cym”, Kazimierz Czajkowski, Kazimierz Doraczyński, Edward Czapla „Słowik”, Dominik Dziwisz, Ludwik Ekert, Stanisław Gawroński „Knojarski”, Aleksander Górecki „Pień”, Edward Górecki, Leon Górecki, Zygmunt Grasiński „Komar”, Wanda Grochowska, Kazimierz Grudzień „Studziński”, Edward Jarząbkiewicz, Stefan Karkosiński, Jan Kłosiński, Karol Kosowski, Antoni Kostka, Franciszek Kostka „Lotny”, Karol Kuzioła „Cześniawski”, Wiktoria Kuzioła „Wisła”, Józef Markiewicz „Tarło – Cios”, Franciszek Materek „Socha”, Władysław Nowakowski, Janina Olszewska, Wanda Olszewska, Franciszek Oroń, Maksymilian Oroń, Jan Paziak, Józef Paziak, Antoni Plewicki, Mieczysław Pietras „Cześnik”, Walenty Piędłowski, Marian Popiel „Mirski”, Szymon Sadurski „Skaut”, Józef Sanecki „Dubina”, Stanisław Tarłowski, Tadeusz Ulanowski „Orzeł”. Te nazwiska przeczytamy na czarnej granitowej tablicy w klasztornych krużgankach.
Uroczystości 11 listopada
Święto Wolności wywalczonej także przez kazimierzaków celebrowano w Miasteczku w tradycyjny sposób. Była msza w farze, przemarsz pocztów sztandarowych przez rynek, złożenie wiązanek biało – czerwonych kwiatów pod pomnikiem Piłsudskiego pod klasztorem.
-Spotykamy się, aby oddać hołd tym wszystkim, którzy przelali krew za wolność naszej ojczyzny. By oddać hołd tym wszystkim, którzy przez 123 lata niewoli swoją działalnością sprawili, że nasza tożsamość narodowa nie zaginęła. Mam na myśli ludzi kultury, sztuki, nauki. Pamiętajmy, że w tym jednym z najczarniejszych okresów naszej historii tworzyli najznamienitsi nasi twórcy. Mam na myśli poetów, prozaików, malarzy, kompozytorzy – mówił burmistrz Kazimierza Artur Pomianowski. – Pamiętajmy jednak że to nie słowa, nawet najznamienitsze, ale czyny stanowią o nas, dlatego serdecznie dziękuję Państwu za tak liczny udział w uroczystościach.
Uroczystości uświetniło na rynku wspólne śpiewanie hymnu z udziałem najmłodszych – kazimierskich przedszkolaków oraz koncert pieśni patriotycznych w wykonaniu zespołu Polanki z Parchatki.
*Bogdan Kuzioła „Droga do wolności. Wiktora i Karol Kuzioła 1918 – 2018”
Czytaj także: Niepodległość po raz 103.>>>