Gościem 19. BNP Paribas Festiwalu Filmu i Sztuki Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym jest Marcin Dorociński. W niedzielę udzielił publiczności „Lekcji kina”. Spotkanie zaczęło się od… „Lalki”.
Bohaterem cyklu „I Bóg stworzył aktora” 19. BNP Paribas Dwa Brzegi jest jeden z najbardziej cenionych polskich aktorów – Marcin Dorociński. To jego widzieliśmy w miniserialu Netflixa ”Gambit królowej” w reż. Scotta Franka jako rosyjskiego arcymistrza szachowego. To jego zobaczymy w realizowanej właśnie nowej wersji „Lalki” Bolesława Prusa w roli Stanisława Wokulskiego.
Czy pod prysznicem gubi się rolę?
Marcin Dorociński do Kazimierza na festiwal przyjechał prosto z planu „Lalki” w reż. Macieja Kawalskiego. Żartował, że jeszcze czuje na sobie kostium Wokulskiego, więc musi wejść pod prysznic…
-Czy pod prysznicem gubi się rolę? – pytała podczas „Lekcji kina” Grażyna Torbicka
-Nie chciałbym jej zgubić, bo we wtorek wracam na plan – odpowiadał Marcin Dorociński. – I tak nie wiem, czy pachnę całkowicie Stasiem Wokulskim.
Zdjęcia do nowej – trzeciej z kolei – ekranizacji „Lalki” Bolesława Prusa rozpoczęły się w Warszawie 22 lipca. Specjalnie na potrzeby filmu zamknięto Aleje Ujazdowskie.
-Jak zobaczyłem te zamknięte Aleje Ujazdowskie i te wszystkie pojazdy, dorożki, konie, pięknie ubranych statystów, aktorów, to pomyślałem sobie – kurczę, to jest spełnienie marzeń! Nie trzeba wcale za granicę wyjeżdżać, żeby robić piękne filmy. Mam nadzieję, że ten film będzie piękny – mówił Marcin Dorociński podczas Lekcji kina w Kazimierzu.
Jaki będzie Stanisław Wokulski w interpretacji Dorocińskiego
Czy wiemy, jaki będzie Stanisław Wokulski w interpretacji Dorocińskiego?
-Jak zaczynam jakiś film, boję się mówić za dużo. Bo jestem bardzo niepewny. Bo się boję. Bo nie mogę spać. Bo to dopiero pierwsze kroki. I duża odpowiedzialność po wcześniejszych produkcjach. Olbrzymie oczekiwania – i moje, i wszystkich, którzy będą to oglądali. Do tego powstają dwie „Lalki”. Na pewno jest to spełnienie marzeń – mówił Dorociński. – Następna Lalka pewnie za 50 lat!
Aktor podkreślał, że woli mówić o tych filmach, które już powstały. O „Lalce” porozmawiać za rok lub dwa, kiedy film wejdzie na ekrany. Więcej na ten temat możemy przeczytać na stronie FilmWeb:
-Jestem zaszczycony, że będę mógł podążyć śladami wielkich aktorów: Mariusza Dmochowskiego oraz Jerzego Kamasa i zmierzyć się z legendą stworzoną przez Prusa, pokazać ją w nowym świetle i mojej interpretacji. Mam nadzieję, że widzowie zobaczą w Wokulskim nie tylko bohatera XIX wieku, ale i kogoś bliskiego naszym czasom – czytamy w artykule „Lalka”: Stanisław Wokulski obsadzony. Zagra go wybitny aktor!”.
Nieznana jest jeszcze data premiery. Wiemy tyle, że zdjęcia do filmu będą trwały do grudnia. Plenery nagrywane będą nie tylko w Warszawie, ale także we Wrocławiu, Paryżu i Łodzi.
Czytaj także:
Dwa Brzegi: Gala Otwarcia>>>




