Społeczność kazimierską elektryzuje ostatnio kwestia budowy mostu – kładki przez Wisłę. Ościenne gminy popierają pomysł. A Kazimierz?
Budowa mostu w Kazimierzu na Wiśle to temat powracający jak bumerang. Wydawało się, że już został zarzucony na dobre, a jednak nie. W sprawę zaangażował się powiat puławski. Pomysł poparła też gmina Janowiec. A Kazimierz?
Towarzystwo Przyjaciół Miasta Kazimierza Dolnego
Stanowisko w sprawie budowy kładki – mostu na Wiśle w Kazimierzu zajęło Towarzystwo Miasta Kazimierza Dolnego. I nie jest to stanowisko przychylne.
-Pomysł lokalizacji kładki pomiędzy Janowcem a Kazimierzem Dolnym w udostępnionej opinii publicznej w mediach formie i lokalizacji inwestycji uważamy za jednoznacznie szkodliwy, sprzeczny z tradycją i długofalowym interesem turystycznym regionu – czytamy w oświadczeniu Towarzystwa Przyjaciół Miasta Kazimierza Dolnego. – Przypominamy, że krajobraz Małopolskiego Przełomu Wisły jest dobrem publicznym chronionym prawem. Widok ku południowemu zachodowi wzdłuż Wisły w kierunku Sandomierza przyciąga rzesze turystów z całego świata w godzinach zachodu słońca, jest to zjawisko wyjątkowe i niepowtarzalne.
Towarzystwo domaga się profesjonalnej debaty w środowisku specjalistów zajmujących się ochroną zabytków i krajobrazu. Obawia się, że prywatny interes lokalnego biznesu ferowany pod szyldem „rozwoju” może doprowadzić do zniszczenia unikalnego krajobrazu stanowiącego najwyższej wartości Dobro Narodowe i spuściznę kulturową naszego dziedzictwa.
-Niepokojący jest fakt, że poważne środki już zostały zainwestowane bez porozumienia z instytucjami odpowiedzialnymi za ochronę zabytków i krajobrazu – czytamy w oświadczeniu.
Towarzystwo dopuszcza budowę przeprawy mostowej, ale w zupełnie innej lokalizacji – poza Kazimierzem, np. w Bochotnicy, a o jego kształcie powinni zdecydować architekci w drodze konkursu.
-W imię ochrony nieprzemijających wartości Małopolskiego Przełomu Wisły nie można dopuścić do lekkomyślnego zainwestowania w błędnie opracowaną koncepcję kładki, która przekształca się w drogę publiczną o parametrach mostu dostępnego dla pojazdów służb ratunkowych – czytamy. – Lokalnym centrum służb ratunkowych są Puławy, z których dostęp drogowy do obu miejscowości jest równorzędny. Używanie argumentu umożliwienia przejazdu pojazdów specjalnych jest nadużyciem.
Co na to kazimierscy radni?
W sprawie budowy przeprawy mostowej w Kazimierz na czwartkowej Komisji Kultury, Promocji i Turystyki mieli wypowiedzieć się radni, ale punkt ten został zdjęty z porządku obrad. W uzasadnieniu podano, że w obecnej sytuacji jest za mało danych na temat planowanej przeprawy – zarówno w kwestii wyglądu, lokalizacji, jak i kosztów budowy i późniejszego utrzymania mostu.
Czytaj także:
Kładka na Wiśle: głosy poparcia>>>
Kładka Kazimierz Dolny – Janowiec, historii ciąg dalszy>>>




