Kajakiem po Guinessa
Nie, nie chodzi o to, że ktoś ma fantazję, aby po spieniony napój płynąć kajakiem. Chodzi o rekord Guinessa. A przede wszystkim o akcję mającą wesprzeć chorego małego człowieka. Ekipa o wielkich sercach wyruszyła z Goczałkowic Zdroju w poniedziałek, 26…